Mark Holcomb to dobrze znany miłośnikom prog-metalu gitarzysta zespołu Periphery, który dla znawców tematu od wielu lat jest też zdeklarowanym wielbicielem konstrukcji Paula Reeda Smitha.

Jak widać gitary ze stajni PRS idealnie odnajdują się również w ciężkiej, rockowo-metalowej stylistyce, przy okazji czego nie sposób nie wspomnieć chociażby o Marku Tremontim i jego znakomitych sygnaturach PRS-a. Nie mogło być inaczej i w tym przypadku. Prace Marca Holcomba i PRS-a nad jego pierwszym sygnowanym instrumentem rozpoczęły się już kilka lat temu, czego owocem był wyjątkowy, limitowany i produkowany w USA model, który jednak jak można się spodziewać nie należał do najtańszych. Rok po premierze gitary PRS zaprezentował bardziej przystępną cenowo wersję z serii SE, posiadającą bardzo zbliżone specyfikacje do limitowanego i znacznie droższego, amerykańskiego oryginału.