I znowu PRS Guitars! Czy ponownie będzie “pięknie, słodko i niesamowicie”? Niestety tak! I to za sprawą dwóch czynników. Pierwszym z nich jest oczywiście gitara, czyli PRS SE 24 Custom 2018. A drugim… no właśnie. Zobaczcie co z instrumentem wyczynia Simon McBride!
O gitarach PRS jest u nas tak dużo, że czasami musimy się powstrzymywać, by od nich odpocząć (fake). Brzmi kuriozalnie, prawda? Jednak faktem jest, że gitary tej amerykańskiej marki były, są i pewnie będą języczkiem uwagi jeszcze przez wiele lat.